Program 500+ staje się coraz większym obciążeniem dla budżetu państwa. Na tyle dużym, że resort finansów „rozważa różne scenariusze”. Na stole m.in. pomysł, aby świadczenie otrzymywali wyłącznie rodzice mniej zamożni.
500 plus z kryterium dochodowym? MF rozważa różne scenariusze
Nie dość, że od czasu wprowadzenia świadczenia 500 plus do dziś dnia rządzący nie zdecydowali się na przeprowadzenie jego waloryzacji, to dziś z ust wiceministra finansów padły słowa, które wielu rodziców mogą przyprawić o lekkie zawroty głowy.
Podczas „porannej rozmowy” w Gazeta.pl do kwestii 500 plus odniósł się wiceminister finansów Artur Soboń. Polityk zapytany o to, czy w programach socjalnych rozważane są progi dochodowe, dzięki czemu udałoby się odciążyć budżet, uznał, że nie można wykluczyć różnych scenariuszy.
– W pewnych rozwiązaniach dla najsłabszych mamy progi. – przekonywał polityk. „W programie 500 plus rzeczywiście takie progi mogłyby być. Warto o tym rozmawiać. Rozmawiamy na temat różnych scenariuszy, gdyż sytuacja zewnętrzna jest teraz ekstremalnie trudna”. – poinformował wiceminister finansów.
Soboń przekonywał, że ograniczenie wsparcia socjalnego, w tym także 500+, do najbardziej potrzebujących, pomogłoby ograniczyć wydatki budżetowe, a także zmniejszyć konsumpcję, która negatywnie wpływa na inflację. Przypomnijmy, że zgodnie z najnowszymi szacunkami GUS, ta w ostatnim miesiącu wyniosła 17,2 proc., rok do roku. Roczny koszt programu 500 plus dla budżetu państwa to 40 mld zł.
