Założyciel i dyrektor generalny największej na świecie giełdy kryptowalut Binance, Changpeng Zhao, ostrzega, że bankructwo FTX nie jest ostatnim upadkiem firm z branży krypto w tym roku. “Zobaczymy efekty kaskadowe”.
Upadek FTX. Zhao z Binance przestrzega przed kolejnymi bankructwami
Kilka dni temu informowaliśmy w Business Post o nieoczekiwanym i nagłym upadku trzeciej co do wielkości giełd kryptowalut na świecie – FTX. Jej założyciel i dyrektor generalny Sam Bankman-Fried, ustąpił ze stanowiska, a procesem upadłościowym pokierować ma znany z jednej z największych upadłości w USA – firmy Enron – prawnik John R. Ray III.
Jak poinformowano, w postępowaniu weźmie udział około 130 powiązanych firm takich jak Alameda Research czy FTX US, amerykańska spółka córka FTX. Zgodnie z doniesieniami zachodnich mediów, m.in. CNBC, 23-stronnicowe zgłoszenie upadłości zawiera ponad 100 tysięcy wierzycieli, zaś zarówno aktywa, jak i zobowiązania FTX opiewają na kwotę “pomiędzy 10 a 50 mld dolarów”.
W międzyczasie wyszły na jaw “tylne drzwi”, którymi z FTX wyparowało od 1 do 2 mld dolarów w niewyjaśnionych okolicznościach, a media – na podstawie doniesień osób zaznajomionych ze sprawą – rozpoczęły spekulacje, że za znikającymi zielonymi stoi założyciel FTX, Sam Bankman-Fried.
Do sprawy upadłości FTX odniósł się w weekend szef największej giełdy kryptowalut Binance, która przez chwilę była nawet zainteresowana zakupem FTX, Changpeng Zhao. W jego ocenie warto blisko 1 bln dolarów rynek kryptowalut stoi w tej chwili w obliczu kryzysu zbliżonego do tego, z jakim mieliśmy do czynienia w 2008 roku, w którym upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers.
„Wraz z upadkiem FTX zobaczymy efekty kaskadowe”, powiedział Zhao na konferencji w Indonezji. „Kilka innych projektów będzie w podobnej sytuacji. Myślę, że zajmie to kilka tygodni, zanim większość z nich wyjdzie na jaw” – dodał szef Binance, Changpeng Zhao.
Efektów domina oczekują także analitycy specjalizujący się w rynku kryptowalut, jednak – jak przekonują ekonomiści z Citi Banku – sektor finansowy nie jest zagrożony, za czym przemawiać ma jego kapitalizacja na poziomie 41 bln dolarów.
Z uwagi na to, że ani Binance, ani FTX nie są publiczne, ich prawdziwa wycena jest trudna do określenia, co uniemożliwia określenie skali ewentualnego zagrożenia, jednak wg. danych CoinGecko sam natywny token Binance – BNB – wyceniany jest dziś na 46 mld dolarów. Dla porównania, w dniu upadku Lehmana aktywa, którymi zarządzał, wyceniane były na około 680 mld dolarów.