Cała wstecz. Polacy zaciskają pasa i oszczędzają, gdzie mogą

inflacja
Inflacja wymusza oszczędności. Koniec ze spontanicznymi zakupami. Foto: Artem Beliaikin z Pexels.

Najnowsze badanie Quality Watch dla BIG InfoMonitor wskazuje, że wszechobecna drożyzna wymusiła na nas włączenie oszczędności. Pasa zaciskamy już coraz mocniej, a wydatki ograniczamy wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe.

Włączyliśmy oszczędności. Koniec z drogim spontanem na zakupach

Szalejąca drożyzna oraz niepewność finansowa Polaków powoduje, że nadchodzący Black Friday oraz zbliżające się święta będą pierwszym od kilkunastu lat okresem, w którym szal zakupów nie będzie tak mocno widoczny, jak zwykle. Z najnowszych danych BIG Infomonitor wynika bowiem, że inflacja daje nam się mocno we znaki i powoduje znaczne ograniczenie spontanicznych zakupów.

“Na pewno zakupy będą robione z większą rozwagą, tym bardziej że niemal 60 proc. osób zaznacza, że nie dokonuje impulsywnych zakupów o wartości min. 500 zł. – mówi Sławomir Grzelak, prezes BIG InfoMonitor. “Co czwarty Polak pozwala sobie na takie wydatki nie częściej niż raz w roku (26 proc.), natomiast co najmniej raz w miesiącu decyduje się na to jedynie 6 proc. respondentów. Porównując wyniki z uzyskanymi jeszcze rok temu, widoczne jest obecnie bardziej rygorystyczne podejście do wydawania pieniędzy – dodaje Grzelczak.

Największe oszczędności widać w wydatkach na gastronomię, odzież oraz obuwie. Jak raportuje dziś BIG, ponad połowa respondentów przeprowadzonego przez instytucję badania nie ponosi żadnych wydatków na zajęcia sportowe, koncerty i płatne usługi streamingowe.

Co piąty badany wydaje więcej na żywność lepszej jakości oraz usługi medyczne i zwierzęta domowe. Najbardziej powszechne są koszty związane z zakupem odzieży i obuwia (deklaruje je 94 proc. respondentów). Jednak wskaźnik osób wydających mniej (35 proc.) jest w przypadku tej kategorii dwukrotnie wyższy niż wskaźnik wydających więcej (18 proc.) – informuje BIG InfoMonitor.

drożyzna
Źródło: badanie Quality Watch dla BIG InfoMonitor

Ograniczenie spontanicznych, często nieprzemyślanych zakupów widać także po samym rejestrze dłużników prowadzonym przez BIG InfoMonitor. Jak wynika z najnowszych danych, ilość dłużników trafiających do bazy przez nieprzemyślane zakupy spadła w ciągu roku ze 177 tysięcy do 92,5 tysiąca. Z 1,1, mld zł do 600 mln zł zmniejszyła się także kwota zaraportowanych w bazie BIG InfoMonitor zaległości.

Poprzedni
sprzedaż kredytów październik 2022

Coraz mocniej odwracamy się od banków. Sprzedaż kredytów spada kolejny miesiąc z rzędu

Następny
dodatek węglowy termin

Ostatnie chwile na złożenie wniosku o dodatek węglowy

Sprawdź także
Total
0
Share