Kredyty frankowe. Szef KNF: Jeśli TSUE wyda niekorzystny wyrok, duży bank może zbankrutować

Kredyty frankowe knf tsue
Kredyty frankowe pociągną system finansowy w dół, jeśli TSUE wyda niekorzystny dla banków wyrok – ocenia Jacek Jastrzębski. Foto: Wikipedia

Zdaniem przewodniczącego KNF, Jacka Jastrzębskiego, ewentualne zanegowanie przez TSUE możliwości dochodzenia przez banki wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału w przypadku kredytów walutowych, mogłoby doprowadzić do załamania systemu finansowego i upadku dużego banku.

Kredyty frankowe pociągną system finansowy w dół

W ocenie przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, Jacka Jastrzębskiego, system finansowy w Polsce może stanąć przed poważnymi zawirowaniami, jeśli TSUE odrzuci dziś możliwość dochodzenia przez banki roszczeń za korzystanie z kapitału. Chodzi tu przede wszystkim o kredyty frankowe, których koszt dla kredytobiorców wzrósł nawet dwukrotnie.

Przewodniczący KNF uznał, że tylko jednorazowy koszt instytucji finansowych w przypadku niekorzystnej dla banków decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyniósłby około 100 miliardów złotych. To zaś mogłoby doprowadzić do upadku jednego z większych banków posiadających duży portfel kredytów walutowych i wywołać trudności u kilku kolejnych.

„Prawdopodobne scenariusze, które się rysują w takiej sytuacji, zakładają upadłość jednego albo nawet kilku dużych banków, a trudności dużych banków pociągają za sobą obciążenia i koszty, które obciążają także banki mniejsze, w tym nieposiadające portfeli kredytów walutowych” – powiedział podczas konferencji przewodniczący KNF, Jacek Jastrzębski.

Zdaniem Jastrzębskiego, jeśli TSUE uzna, że banki nie mają prawa do naliczania opłat za korzystanie z kapitału w przypadku kredytów frankowych, system finansowy w Polsce będzie zagrożony, za czym przemawiać może kilka czynników. Po pierwsze, konieczność zasilenia systemu gwarantowania depozytów przez banki, ale także ewentualna panika uczestników rynku i związane z nią zawirowania płynnościowe.

„Doszłoby do wystąpienia „efektu zarażania”. Kanałem transmisji może być zarówno panika wśród uczestników rynku i związane z nią zawirowania płynnościowe, jak i nadzwyczajne i istotne obciążenia dla sektora bankowego związane z koniecznością zasilenia systemu gwarantowania depozytów. Za niemal pewne należy uznać wystąpienie swoistych „efektów drugiej rundy – ocenia Jastrzębski cytowany przez Interię.

Rozprawa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie kredytów walutowych odbyć ma się dziś 12 października, a przewodniczący KNF zamierza na niej „ustnie” przekazać swoje stanowisko w tej sprawie.

Poprzedni
Prognozy wzrostu PKB Polski

Fatalne prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego dla polskiego PKB

Następny
Nowy wzór wniosku o dodatek energetyczny

Nowy wzór wniosku o dodatek energetyczny. Co się zmienia?

Sprawdź także
Total
0
Share