Rada przerwała cykl podwyżek stóp procentowych, ale go nie zakończyła – oświadczył podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński. Strach przed recesją chwilowo powstrzymał NBP przed dalszym zacieśnianiem polityki monetarnej.
Stopy procentowe bez zmian
Na środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej pod przewodnictwem szefa NBP, Adama Glapińskiego, pozostawiła stopy procentowe w Polsce na niezmienionym poziomie. Aktualna wysokość stawki referencyjnej wynosi zatem tyle, ile miesiąc temu, a więc 6,75 proc. w ujęciu rocznym.
Teoretycznie dla kredytobiorców powinna być to „dobra wiadomość”, bo przyzwyczailiśmy się już do stałych wzrostów oprocentowania kredytów i drenowania kieszeni dodatkowymi kosztami. W praktyce raty dalej rosną, co jest wynikiem kolejnych wzrostów stawki WIBOR. Ta (uśredniona) – mimo braku wzrostu stóp – poszybowała w ciągu tygodnia o około 0,5 proc.
Decyzja RPP o niepodnoszeniu stóp procentowych w październiku przerwała trwający jedenaście miesięcy z rzędu cykl podwyżek, co wielu ekonomistów uznało za dobry ruch ze strony Rady.
Za argumenty podaje się m.in. brak oddziaływania podwyżek stóp na umocnienie złotego przy jednoczesnym negatywnym wpływie na gospodarkę. Słowem rośnie ryzyko recesji, a podwyżki stóp walucie i tak już nie pomagają.
Inflacja szaleje, dalsze podwyżki stóp prawdopodobne
Podczas czwartkowej konferencji prasowej do ostatniej decyzji Rady odniósł się jej przewodniczący, Adam Glapiński. Szef NBP przekonywał, że mimo wysokiej inflacji (17,2 proc. – flash), recesja w Polsce jest mało prawdopodobna, jednak Rada chwilowo wstrzymuje się z podwyżkami stóp, właśnie po to, aby swym działaniem nie wpłynąć negatywnie na gospodarkę.
Glapiński, argumentując środową decyzję, przekonywał, że należy odczekać pewien okres i sprawdzić, jak zachowa się globalna gospodarka po ostatnich zwyżkach stóp przez EBC czy FED. Jego zdaniem decyzje banków centralnych innych rejonów świata będą miały znaczący wpływ na hamowanie globalnej gospodarki, co w praktyce pozwoli na zmniejszenie się inflacji także w Polsce.
Nie oznacza to jednak, że cykl podwyżek stóp procentowych został w środę trwale zatrzymany, a dalsze podwyżki są w dalszym ciągu możliwe, na co wpływ będzie miał przede wszystkim październikowy odczyt wzrostu cen produktów i usług oraz siła (lub jej brak) złotego na rynku walutowym.
Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej przewidziane jest na początek listopada. Wtedy też po raz pierwszy zasiądą w niej dwie nowe członkinie: Iwona Duda oraz Gabriela Masłowska. Do dziś w Radzie zasiadało łącznie 8 członków.
