Podczas wczorajszego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami analityków, po raz kolejny z rzędu podniosła stopy procentowe. Tym razem o 50 pkt, co oznacza, że aktualna wartość referencyjnej jest najwyższa od 2013 roku. Od dziś raty kredytów znów drożeją.
Stopy procentowe luty 2022
Zgodnie z informacjami przekazanymi w komunikacie przez Narodowy Bank Polski, RPP pod przewodnictwem Adama Glapińskiego po raz piąty z rzędu, tylko na przestrzeni ostatnich 5 miesięcy, podniosła wczoraj stopy procentowe o kolejne 50 pb.
Aktualna wysokość stóp procentowych kształtuje się następująco:
- stopa referencyjna wzrosła do 2,75 proc.,
- stopa lombardowa do 3,25 proc.,
- stopa depozytowa do 2,25 proc.,
- stopa redyskonta weksli do 2,80 proc.,
- stopa dyskontowa do 2,85 proc.
Narodowy Bank Polski informuje jednocześnie, że decyzja Rady spowodowana była znacznie przewyższającymi cel inflacyjny odczytami. Przypomnijmy w tym miejscu, że ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują na inflację najwyższą od przeszło 20 lat, która w grudniu 2021 wyniosła już 8,6 proc.
Raty kredytów znów w górę
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej jest kolejnym z rzędu ciosem dla kredytobiorców, zwłaszcza tych, którzy zaciągnęli swoje zobowiązania w okresie od czerwca 2020 do października 2021 r. Wtedy też wysokość oprocentowania kredytów była najniższa w historii, a wszystko za sprawą praktycznie zerowych stóp procentowych, które miały stymulować popyt w okresie pandemicznym.
W najgorszym położeniu znaleźli się teraz ci klienci banków, którzy podpisali umowy o kredyt mieszkaniowy, a – na co wskazali niedawno dwaj członkowie RPP – było ich łącznie ponad 400 tys. Na przestrzeni 16 miesięcy banki udzieliły bowiem aż 409 tys. kredytów hipotecznych na łączną kwotę ponad 126 mld zł.
Wczorajsza decyzja RPP nie jest jednak ostatnią, której możemy oczekiwać w najbliższych miesiącach, za czym przemawiać mogą niedawne słowa szefa NBP Adama Glapińskiego, który w wywiadzie dla agencji Bloomberg uznał, że stopy procentowe powinny być wyższe od oczekiwań rynkowych.
Także NBP w opublikowanym wczoraj komunikacie dał wyraźny sygnał do dalszych wzrostów, zaś za inflację obciążył warunki na rynkach światowych. W ocenie banku za szalejące ceny w Polsce odpowiedzialny jest m.in. znaczny wzrost cen surowców oraz rekordowa wysokość cen uprawnień do emisji CO2, a także rosnące ceny towarów i znaczne podwyżki cen energii i gazu ziemnego.
Bank przyznaje jednocześnie, że decyzje Rady w kolejnych miesiącach wciąż kierowane będą w stronę obniżenia inflacji do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym w średnim okresie. Cóż to oznacza? Tylko tyle, że w najbliższych miesiącach możemy oczekiwać kolejnych wzrostów stóp procentowych, a co za tym idzie podwyżek w oprocentowaniu kredytów.
Wyższe stopy procentowe obowiązywać będą od dziś, tj. od 09 lutego 2022 roku. Nowe harmonogramy spłat kredytów pierwsi klienci banków otrzymają zatem w ciągu najbliższych 2-4 tygodni. Kolejne posiedzenie Rady polityki Pieniężnej zaplanowane jest na 8 marca, a rynek obstawia, że wtedy także zostanie podjęta decyzja o dalszych wzrostach stóp procentowych.