Gdzie sprzedawać stosując logistykę dropshipping? Na co zwrócić uwagę wybierając platformę handlową lub marketplace? Jakie są popularne kanały sprzedaży w dropshippingu?
Kanały sprzedaży w dropshippingu
Wybór kanałów sprzedaży, na których oprzemy swój e-handel, powinien zapaść jeszcze przed rozpoczęciem poszukiwania dostawcy. Wpływa na to kilka czynników:
Rozwiązania dedykowane
Niektórzy dostawcy posiadają autorskie rozwiązania integrujące ich bazę towarową np. z platformą handlową typu Allegro.pl, do której to dostęp będziesz miał bezpośrednio z panelu dostawcy. Rozwiązania dość ciekawe, jednak osobiście nie praktykowałem podobnego, z uwagi na to, iż miałbym poczucie wykonywania pracy na rzecz dostawcy. Rozwiązania takie są także bezwzględnym uzależnieniem sprzedawcy od dostawcy, który blokując Ci dostęp do panelu, automatycznie blokuje Ci dostęp do Twojego biznesu.
Ilość produktów
Ma ono znaczny wpływ na wybór kanału sprzedaży. Są oczywiście e-sklepy, które posiadają np. 3 produkty w swojej ofercie, a one same są pięknie opakowane w wysokiej jakości kontent, jednak w Polsce to rozwiązanie widuję wciąż niezwykle rzadko. W przypadku gdy chcesz wykorzystać pełną bazę produktową liczącą np. 8 tys. produktów, niektóre kanały sprzedaży (np. Facebook) nie będą odpowiednie. Oczywiście połączenie sklepu FB z e-sklepem, jest jak najbardziej zasadne, tak już ręczne wystawianie ofert np. w Marketplace FB, będzie irracjonalne przy dużej ilości produktów.
Wizerunek marki
Niezwykle rzadko wychodzący na jaw aspekt, który skrzętnie ukrywany jest przed UOKiK zarówno przez producentów, jak i hurtowników, ale praktykowany niestety w każdym kraju. Polega on bowiem na tym, iż niektórzy – zwłaszcza mocno rozpoznawani producenci – nie zezwalają na oferowanie ich produktów na platformach typu marketplace, czy klasycznych platformach handlowych, a także portalach ogłoszeniowych. Wynika to bowiem z “dbałości o wizerunek własny”, który w oczach danej marki zostanie nadszarpnięty w przypadku sprzedaży ich nowych kolekcji np. poprzez Allegro. Cóż … jest to ten sam problem co “cena sugerowana”, jednak nie moim zadaniem jest umoralnianie danych firm, czy walka z nieuczciwą konkurencją.
Prowizje oraz marża
W przypadku każdej ze znanych mi platform handlowych stosowane są przez nie systemy prowizyjne, które w ostatnich latach sięgają już 15% ceny sprzedaży. W przypadku, gdy oferowane przez Ciebie produkty pozwalają Ci na osiąganie marży rzędu 20%, nierozsądnym będzie bazowanie wyłącznie na platformach handlowych.
Wysyłka zagraniczna
Jeśli nasz e-biznes chcemy oprzeć na innych krajach niż Polska, musimy wziąć pod uwagę to, czy nasz dostawca praktykuje wysyłkę zagraniczną. W przypadku wielkogabarytowych towarów może być to dość utrudnione z uwagi na koszty, jednak już np. w przypadku ubrań, stosunkowo proste. Musimy w tym miejscu jeszcze wziąć pod uwagę kwestię rozliczeń podatkowych, o czym napiszę w zupełnie oddzielnym temacie.
Popularne w Polsce kanały sprzedaży
Długo zastanawiałem się, czy temat ten jest w ogóle sens poruszać, jednak nie sposób go pominąć w przypadku osób dopiero rozpoczynających swój e-handel. Osób, które mogą wahać się np. pomiędzy sprzedażą na Allegro, a prowadzeniem własnego sklepu internetowego. I tak jak nie chcę tutaj gloryfikować jednej, a dyskredytować innej, tak już samo ich wymienienie uważam za niezbędne.
Allegro
72 534 256 (siedemdziesiąt dwa miliony pięćset trzydzieści cztery tysiące ….) tyle unikalnych dziennych odsłon generuje Allegro (Gemius – styczeń 2020), to zaś powoduje, że jest to najczęściej wybierane miejsce do prowadzenia własnego e-handlu w Polsce. Minusem korzystania z tej platformy jest ogromna, przytłaczająca wręcz konkurencja, którą nierzadko okazują się sami dostawcy, z której bazy korzystają sprzedawcy… Pisałem o tym już pokrótce w jednym z tematów.
Portale ogłoszeniowe oraz media społecznościowe
Zdecydowanie najtańszy kanał sprzedaży, który podobnie jak Allegro skupia potężne ilości użytkowników. Zarówno w portalach ogłoszeniowych, jak i social mediach, konkurencja jednak także jest niezwykle duża. Największym minusem sprzedaży tymi kanałami bez wsparcia np. własnym e-sklepem będzie utrudniona forma składania zamówień oraz sposoby ich obsługi. Zalecałbym zatem wykorzystanie np. systemu księgowego z prostym modułem zamówień. Pozwoli on na dość profesjonalną obsługę sprzedaży.
Wykorzystanie wyłącznie portali ogłoszeniowych lub mediów społecznościowych w dużej mierze ogranicza Ci możliwość brandingu. Co prawda zbudowanie silnej grupy odbiorców na FB, czy Instagramie przynosi wymierne korzyści, tak jeśli myślisz o trwałym budowaniu marki, zalecałbym także stworzenie choćby “strony wizytówki” w sieci. Na samych portalach ogłoszeniowych zaś, marki nie wypracujesz już na pewno.
Marketplace
Carrefour, Emag, Morele, Arena itp. Niektóre z nich powstały wyłącznie na potrzeby udostępnienia sprzedawcom miejsca, w którym będą mogli oferować swoje produkty (Arena), inne – co jest częściej praktykowane w naszym kraju – aby zwiększyć swoją konkurencyjność. Za przykład niech posłuży eMAG – sklep internetowy (dawniej Agito), który udostępnia sprzedawcom możliwość wystawiania produktów w tej hybrydzie sklepu i platformy marketplace. Sprzedaż okraszona jest oczywiście prowizją, która pobierana jest od sprzedawców.
Rynek marketplace w Polsce, jest jednak niezwykle mocno ograniczony, co wynika z faktu, iż większość typ platform to właśnie hybrydy, które mają za cel promować dany sklep internetowy. Nie tworzą realnego miejsca dla sprzedawców. Kolejnym powodem jest m.in. to, że na platformach tych jeden produkt pojawia się zwykle tylko od jednego sprzedawcy – co powoduje, że wejdzie tam, ten sprzedawca, który będzie pierwszy. Nie jest to zatem miejsce, na którym zalecałbym stawiać e-biznes.
Sklep internetowy
Najcięższy i najbardziej wymagający kanał sprzedaży – szczególnie dla nowych e-przedsiębiorców. Dzięki dziesiątkom platform sklepowych oraz kilku niezwykle popularnym rozwiązaniom typu Open Source własny sklep internetowy możemy otworzyć już w kilka godzin. Rozwiązania, które możemy wykorzystać, przedłożę w następnym temacie, ponieważ trzeba poświęcić im znacznie więcej czasu.
Własny sklep internetowy ma ogrom plusów, m.in. pełną możliwość brandingu, jednak z doświadczenia wiem, że jest to niezwykle ciężki “kawałek chleba” i realne zarobkowanie poprzez ten kanał sprzedaży, z reguły rozpoczyna się od sporych strat. I tak jak w przypadku Allegro, czy Marketplace nie musimy martwić się zbytnio o przyciągnięcie klientów, a nasze koszty generowane są zwykle dopiero po sprzedaży produktu, tak już w przypadku własnego e-sklepu, koszty generujemy od pierwszego dnia promocji, mającej na celu przyciągnięcie do nas klientów.
Portale zagraniczne
Amazon, Ebay, etc. Polscy przedsiębiorcy działający w e-commerce stosunkowo rzadko wykorzystują te miejsca do prowadzenia własnych e-biznesów, co podyktowane jest między innymi samą logistyką, czy utrudnionym kontaktem z kupującymi, którzy pochodzą przecież z całego świata. Żadna z tych platform nie posiada także dedykowanej, polskiej wersji. I tak, jak globalizacja e-handlu jest już czymś oczywistym i osobiście zalecałbym wzięcie jej pod uwagę, tak już w praktyce większość rodzimych biznesów, skupia się wyłącznie na klientach z naszego kraju.
