Zdaniem Międzynarodowego Funduszu Walutowego średnioroczna inflacja w Polsce w 2023 roku przekroczy 14 proc. Jak uważa zaś członek RPP, Przemysław Litwiniuk, wzrost cen na początku roku może przekroczyć nawet 20 proc., a zejście do celu zajmie kilka lat.
Inflacja w Polsce. Szacunki MFW na 2023 rok
Z opublikowanego na stronach Międzynarodowego Funduszu Walutowego raportu World Economics Outlook wynika, że średnioroczna inflacja w Polsce w 2023 roku wyniesie 14,3 proc., co oznaczałoby, że przyszły rok będzie skutkował jeszcze szybszym wzrostem cen niż dotychczas.
W raporcie znalazły się także najnowsze, zrewidowane prognozy wzrostu PKB Polski w tym i przyszłym roku. Jak szacują ekonomiści MFW, tempo wzrostu PKB w tym roku wyniesie 3,8 proc., a nie jak zakładano jeszcze kilka miesięcy temu 4,5 proc. W przyszłym roku wzrost ten ma wynieść zaledwie 0,5 proc., względem 2-procentowego, jaki szacowano w poprzednim raporcie.
Eksperci Międzynarodowego Funduszu Walutowego uważają także, że w dłuższej perspektywie (2027 r.) PKB Polski wzrośnie o 3,1 proc., a średnioroczna inflacja spadnie do 2,5-procentowego celu NBP.
Członek RPP: Inflacja na początku 2023 przekroczy 20 procent
Według członka Rady Polityki Pieniężnej, Przemysława Litwiniuka, inflacja w Polsce na początku 2023 roku może przekroczyć 20 procent, a zejście do celu zajmie kilka lat.
“W celu już będziemy, gdy dojdziemy do 3,5 proc., bo jest 1 pkt proc. pasma odchyleń. Ale to nie będzie rok. Oczywiście są okoliczności, których nie znamy. Nie wiemy, co będzie się działo na Ukrainie. Nie wiem jak szybko rząd, UE przeorganizuje łańcuchy dostaw. (…) Niestety ścieżka dojścia do celu oznaczonego w naszych złożeniach polityki pieniężnej może być dłuższa niż 2 lata” – mówił dziś Przemysław Litwiniuk w rozmowie z Super Expresem.