Wady dropshippingu to między innymi ogromna konkurencja oferująca te same produkty, niewielkie marże, brak pełnej kontroli nad procesem wysyłki. Jest ich jednak nieco więcej.
W poprzednim wpisie omówiliśmy niewątpliwe zalety, którymi obdarzona jest logistyka dropshipping. Nadszedł zatem czas na przełknięcie goryczy w postaci niewątpliwych wad stosowania tego modelu logistycznego w e-handlu. Jakie są główne wady dropshippingu?
Wady dropshippingu w e-sklepie
Wymienione poniżej wady dropshippingu nie zawsze będą odnosiły się do każdej branży. Nie wszystkie z wad zostały także wymienione, ponieważ ewentualne minusy także mogą być uzależnione od branży.
Za wady dropshippingu uznać możemy m.in.:
- ogromną konkurencję
- brak możliwości brandingu i insertu
- niskie marże
- brak pełnej kontroli na logistyką
- konieczność stworzenia zaplecza na potrzeby zwrotów
- brak kontaktu ze sprzedawanym asortymentem
- ryzyko braku aktualizacji stanów magazynowych
- uzależnienie od jednego dostawcy
- spowolnienie wysyłki towaru
- utratę płynności finansowej
Ogromna konkurencja
Skoro z bazy produktowej dostawców, dzięki prostej integracji e-sklepu z hurtownią, mogą korzystać praktycznie wszyscy zainteresowani przedsiębiorcy, oczywistym jest, że powstanie w ten sposób znaczna konkurencja.
Brak możliwości brandingu i insertu
W bardzo wielu hurtowniach dropshippingowych nie ma możliwości oznaczenia np. opakowania wysyłkowego naszym logotypem, ani insertowania materiałów reklamowych, przez co nie jesteśmy w stanie budować wizerunku marki. Co prawda, coraz więcej dostawców dostosowuje się do potrzeb swoich partnerów handlowych i część z nich wprowadza już takie rozwiązania do swojej oferty, jednak w dalszym ciągu jest to nieliczna grupa.
Wady dropshippingu – Stosunkowo niskie marże
Niskie marże a co za tym idzie niewielkie zyski, spowodowane są tym, że z bazy produktowej jednego dostawcy korzysta nierzadko kilkuset sprzedawców internetowych, a jak wiadomo, walka o klienta odbywa się niestety w dalszym ciągu na etapie ceny. Jest to jedna z większych wad dropshippingu, z którymi będziemy musieli się zmierzyć.
Brak pełnej kontroli nad logistyką produktów
Jeszcze kilka lat temu stanowiło to jeden z poważniejszych problemów w branży e-commerce. W tej chwili, dzięki coraz szybszej komunikacji pomiędzy sklepem a przewoźnikiem tudzież firmą logistyczną, element ten zostaje dotarty. Nie zmienia to jednak faktu, że słaba komunikacja na tym etapie, może być źródłem problemów w przekazie informacji, a to spowoduje, że nasz e-sklep będzie pozbawiony kontroli procesów logistycznych. Dobrze przygotowane systemy informatyczne, doskonałe relacje na linii e-sklep – dostawca, a także odpowiednio przygotowana umowa współpracy, minimalizują ten problem.
Dropshipping wady – Konieczność stworzenia zaplecza magazynowego na potrzeby zwrotów
Kolejną wadą dropshippingu, której nie należy lekceważyć, jest konieczność stworzenia przestrzeni na zwroty dokonywane przez klientów. Niektórzy dostawcy oferują możliwość przyjęcia zwrotów klientowskich, a następnie magazynowania ich w imieniu swoich partnerów, – pamiętajmy, że to my jesteśmy sprzedawcą i asortyment zwracany przez klientów należy prawnie do nas – jednak nie jest to zbyt często praktykowane. I tak jak w przypadku niewielkich gabarytowo produktów, zwroty mogą nie stanowić większego wyzwania, tak już np. w przypadku mebli, pewnej wielkości zaplecze magazynowe będzie niezbędne.
Brak realnego kontaktu ze sprzedawanym asortymentem,
Słaba znajomość oferowanych produktów to kolejna spora wada dropshippingu. Warto zwróć bowiem uwagę, że aby móc stosować sprzedaż doskonałą, musimy także doskonale znać oferowany przez nas asortyment. Nie ma w świecie handlu nic gorszego, niż niekompetentny sprzedawca. W przypadku np. telefonicznej rozmowy z klientem, który chce poznać pewne szczegóły oferowanego przez nas produktu, nieznajomość ich będzie kosztowała nas utratą klienta.
Ryzyko braku aktualizacji stanów magazynowych
W przypadku słabiej rozwiniętych systemów dostawców, które generują np. pliki xml, z których korzystamy w swoim sklepie internetowym, zachodzi ryzyko spowolnionej aktualizacji stanów magazynowych produktów. Oznacza to, że nasz e-sklep może przez pewien czas oferować produkty, których nie będziemy w stanie zamówić u dostawcy, ponieważ fizycznie ich już nie posiada.
Aby można było wyeliminować ewentualne roszczenia klientowskie w tym zakresie, (niewywiązanie się z umowy) warto zawczasu zastosować zapis w Regulaminie sklepu, o którym piszemy w odrębnym temacie. Nie zmienia to jednak faktu, że w oczach klientów nasz wizerunek zostanie jednak mocno nadszarpnięty. Za przykład niech posłuży Empik, na który kilka lat temu spłynęło wiele „oskarżeń” o oferowanie produktów, których nie posiadał na stanie.
Dropshipping – wady, które mogą wystąpić
Analizując studia przypadków, z którymi przez ostatnie lata miałem do czynienia, musimy wziąć także pod uwagę pewne zagrożenia, o których niestety teoretycy dropshippingu zwykle nie mówią. Nie mogą bowiem odnieść się do realnych, prawdziwych historii firm, które wykorzystują ten model w praktyce. Wady dropshippingu, które także mogą wystąpić:
Uzależnienie swojego e-biznesu od dostawcy
Bardzo często zdarza się bowiem sytuacja taka, w której sprzedawca poświęca wiele czasu na skrupulatne przygotowanie sklepu internetowego. Pozycjonuje go, wydaje pieniądze na kampanie reklamowe i także dba o jego systematyczny rozwój. Jego bazę produktową opiera jednak wyłącznie na jednym dostawcy, od którego staje się całkowicie uzależniony.
I tak jak w przypadku popularnych produktów, można dość łatwo znaleźć nowych dostawców, tak w przypadku niektórych rodzajów asortymentu, może być to już niemożliwe. To zaś powoduje, że nasz biznes z dnia na dzień może zostać zamknięty z powodu braku dostawców danych produktów wykorzystujących dropshipping w swoich firmach.
Wady dropshippingu – Spowolnienie wysyłki towaru
Jeśli dostawca dropshippingowy wymaga przedpłaty przed nadaniem zamówienia do naszego klienta, a jednocześnie nie stosuje szybkich płatności w swoim systemie, zaksięgowanie naszych środków może trwać nawet 48h. To zaś wydłuża czas dostawy produktów do konsumenta i znacznie wpływa na naszą konkurencyjność.
Czytaj także: Historia dropshippingu, czyli jak to wszystko się zaczęło
Zachłyśnięcie sprzedażą i utrata płynności finansowej
W przypadku gdy nasz dostawca stosuje odroczone formy płatności, a nasza e-sprzedaż kwitnie, może dojść do sytuacji, w której wykorzystamy przychody do dalszej promocji sklepu, licząc na jego szybszy rozwój, a tym samym większe zyski. Może to grozić jednak tym, że wykorzystując środki z wpływów np. na reklamę, opóźniamy płatności dla dostawcy, przez co może dojść do blokady sprzedaży ze strony hurtownika. W najgorszym wypadku skończy się to bankructwem naszego e-sklepu.
Wymienione powyżej wady dropshippingu są zdecydowanie najczęściej spotykanymi minusami tego modelu logistycznego i musimy mieć je na względzie, jeśli poważnie myślimy o e-handlu.